Egzaminy zdane, cztery wspaniałe egzemplarze pracy (z błędem w tytule) wydrukowane, oprawione, pachnące zarwanymi nocami, kawą i melisą, podpisane, odstawione na półkę. Sesja zakończona, termin obrony ustalony, można pozwolić sobie na chwilę odpoczynku. Moje studia…
Ostatnio miałam okazję odwiedzić Gdańsk. To piękne miasto z bogatą historią, ale przyjezdni nie zawsze mają szansę się w nim odnaleźć. O tym, jak pokonała nas kolej miejska i jak uratowała nas opatrzność możesz przeczytać…
Lubię zapach skoszonej trawy. Przywodzi mi na myśl lata dziecięce, kiedy bawiłam się na zewnątrz i obserwowałam sąsiadów lub Tatę. Zawsze jeden koszący sąsiad pociągał za sobą kolejnych i takim sposobem burczało całe osiedle. I…
Jedyną rzeczą, jaką zrobiłam z sukcesem w kuchni, to bałagan. No i kilka drobnych pożarów. – Carrie Bradshaw